Pamiętacie Bartosza Kramka? To ten od hasła: „Niech państwo stanie: wyłączmy rząd!”. Autor manifestu, który przypominał raczej instrukcję operacyjną napisaną z moskiewskim akcentem niż obywatelski apel....
Właściwie to nie wiemy, co napisać. Obejrzyjcie nagranie.