Razprozak
Konstytucja, demokracja, męski kibel, menstruacja
Rok 2019. Dennis Prager, prawicowy publicysta: ,,Istnieje to ogromne lewicowe kłamstwo głoszące, że mężczyźni mogą miesiączkować„. Wszyscy w studio, zaproszeni goście i publiczność, wybuchają śmiechem. Prowadzący program centrysta Bill Maher próbuje ośmieszyć rozmówcę: „Zaraz, zaraz, nigdy w życiu takiej teorii nie słyszałem”.
DP: „Sprawdźcie to sobie, ludzie. Twierdzenie, że mężczyźni nie mogą menstruować, zaczyna być uznawane za transfobię.”
BM: „Pierwszy raz o tym słyszę. (publiczność ryczy ze śmiechu, goście uśmiechają się z zażenowaniem) Powiedz, skąd to wziąłeś?”
DP: „Wystarczy wygooglować frazę: czy mężczyźni mogą menstruować.”
BM: „Ale kto coś takiego mówi?! Mówisz teraz o jakimś marginalnym odsetku… (…) Sposób, w jaki to przedstawiasz, jest bzdurą.”
DP: „Przedstawiam to zupełnie adekwatnie.”
BM: „Nie, to nieprawda. To o czym mówisz, dotyczy tego, że ktoś kto jest transpłciowy, był mężczyzną i teraz uznaje się za kobietę, i bierze udział w zawodach dla kobiet, nawet Martina Navratilova powiedziała, że to żałosne. Ale to nie ma nic wspólnego z twierdzeniem, że mężczyźni mogą menstruować.” (publiczność wybucha śmiechem)
DP: „Na uniwersytecie w Berkeley, w męskiej toalecie studentom są zapewniane tampony. Sprawdźcie to. W męskiej toalecie są automaty z tamponami.”
BM: „To prawdopodobnie dlatego, że faceci to pantoflarze i ich dziewczyny mówią im: idź po tampon dla mnie. To o wiele bardziej logiczne wyjaśnienie. Dennis, pamiętam jak byłeś kiedyś u mnie w programie, wydawałeś się bardziej rozsądny.” (wszyscy chórem wyśmiewają Dennisa Pragera)
DP: „Ale co z tego co powiedziałem jest nierozsądne?”
BM: „Powiedziałeś, że ludzie uważają, że mężczyźni mogą menstruować. Przecież nikt tak nie myśli!”
Bill Maher, zaproszeni goście i publiczność pośmiali się z prawicowego oszołoma, sypiącego teoriami spiskowymi. A potem życie toczyło się dalej. W 2020 roku w Cornell University zapewniono darmowe produkty związane z menstruacją – w męskiej toalecie. Stało się to pod presją aktywistów – jedna z tych osób tłumaczyła: „Nie tylko kobiety menstruują”. Zresztą już od kilku lat trwa tam postępowa akcja pod nazwą „Uwolnić Tampony”, a słowo „woman” jest przez aktywistów pisane jako „womxn”.
Rok 2021, Szkocja. Studentka prawa, matka dwojga dzieci, Lisa Keogh, zostaje poddana postępowaniu dyscyplinarnemu za obraźliwe wpisy głoszące, że kobieta rodzi się z waginą, i że kobiety są generalnie słabsze fizycznie niż mężczyźni.
Na Uniwersytecie w Exeter, Eva Poen pada ofiarą nagonki za stwierdzenie, że „jedynie kobiety menstruują”. Na uczelni w Durham, Angelos Sofocleous został wyrzucony za wpis w mediach społecznościowych, ze stwierdzeniem: „kobiety nie mają penisa”.
Rok 2020. Na uczelni w Teksasie aktywiści również domagają się podpasek w męskiej toalecie, gdyż: „nie każdy kto menstruuje, to kobieta”. W tym roku aktywiści przekonali się na uczelni w Oregonie, że marksistowska presja ma sens – również tam władze uniwersyteckie ugięły się i dołączyły do powiększającego się grona uczelni montujących automaty z tamponami w męskim kiblu, uznając tym samym, że – jak wspominał wyśmiany przez Mahera Prager – mężczyźni mogą menstruować.
Za dwa miesiące, w czerwcu, na uniwerku w Nowym Jorku ukaże się publikacja „Menstruation Matters”, z podtytułem: „Stawiając czoła milczeniu prawa odnośnie miesiączki”. Publikacja będzie dotyczyła między innymi zagadnienia „równości menstruacyjnej”. To może być w perspektywie nadzieja dla milionów polskich licealistów. „Stiwenku, dlaczego nie grasz w piłkę z Brajankiem i Dżejmsikiem? Znowu zapomniałeś stroju?” „Nie, panie wuefisto, po prostu mam dzisiaj miesiączkę.” „Aa, to w porządku. Jesteś zwolniony z dzisiejszych zajęć, idź do męskiej toalety i weź sobie tampon.”
Anglojęzyczna Wikipedia, rok 2022, hasło „menstruacja”, akapit: „Kto może menstruować”. Cytuję ostatnie zdanie: „Transpłciowi mężczyźni mogą menstruować lub nie, w zależności od ich indywidualnych okoliczności”.
Rok 2021, tytuł artykułu na portalu „Wyborczej”: „Nie kobiety, ale osoby w ciąży, osoby z macicą i osoby rodzące. Szwedzi oswoili język gender”. Gratulacje.
Takich przykładów mógłbym wypisać wielokrotnie więcej. Kiedy widzę więc twarz tego rozbawionego „teoriami spiskowymi” Billa Mahera w 2019 roku, kiedy widzę tych roześmianych gości jego programu i publiczność, wreszcie kiedy widzę zaszczutego przez nich Dennisa Pragera, którego słowa przeszły od teorii spiskowej do rzeczywistości szybciej niż centrysta Maher mógł przewidzieć w swoich najgorszych snach, to po raz kolejny stają mi przed oczami słowa Pawła Kłoczowskiego, które zacytowałem pod koniec mojej książki „Manifest Antykomunistyczny”:
„Szaleństwo mędrca bywa czasami bardziej wartościowe niż trzeźwość głupców”.
Wesprzeć nas można poprzez Patronite