Nagroda Złotego Goebbelsa

W jaki sposób spojrzysz na Radosława Sikorskiego? Zestawienie 2010-2023

Który polityk – bez żadnych obaw, że rosyjska propaganda wykorzysta jego wypowiedź – może doradzać strzelanie do białoruskich helikopterów? Ten sam, który pisał o rozbiorze Ukrainy i dziękował USA po wysadzeniu gazociągu. Kariera Sikorskiego podana w formie, którą internet lubi najbardziej czyli: połączmy kropki

Opublikowano

on

Idealny życiorys, prestiżowa uczelnia, arystokratyczna fasada, demonstracyjny antykomunizm, cudowna kariera polityczna i – szereg poważnych wątpliwości. Skąd się wzięły? Robimy krok do tyłu, by zobaczyć pełen obraz. Gotowi na zestawienie?

Szybkie wprowadzenie o szybkiej karierze

Gdy Wojciech Jaruzelski ogłasza stan wojenny, 18-letni Radek jest już w Wielkiej Brytanii, występuje o azyl polityczny i rozpoczyna studia. Na Oksfordzie. W wieku 23 lat pracuje jako dziennikarz freelancer i wyjeżdża do Afganistanu jako korespondent dziennika The Sunday Telegraph, twierdząc że chciał się przyłączyć do mudżahedinów i walczyć z armią sowiecką.

W wieku zaledwie 29 lat wkracza do polskiej polityki i zostaje wiceministrem w rządzie Olszewskiego, a po latach jako senator popierany przez Prawo i Sprawiedliwość otrzymuje nominację na szefa MON. Te plany niszczy Antoni Macierewicz jako szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Między panami narasta konflikt.

Mijają lata, Sikorski przy swoim dworku instaluje tabliczkę „strefa zdekomunizowana„. Startuje z list PO, niemalże otrzymując nominację na kandydata w wyborach prezydenckich.

2010:

Galerię otwiera marzenie o Rosji w NATO. Z perspektywy czasu tragikomiczne:

10 kwietnia 2010 – dochodzi do katastrofy lotniczej polskiego samolotu wojskowego w Smoleńsku.

Niezwykłe zaproszenie dla szefa MSZ Rosji:

Mistrz dyplomacji o ostrzeżeniach przed Rosją:

2013:

Rosyjski politolog ogłasza, że Sikorski robił dla CIA i MI-6 🙂
Sikorski podaje to na Twitterze 🙂

2014:

Aneksja Krymu przez Rosję.

Mistrz dyplomacji przyłapany przez wścibskie kamery i mikrofony w Kijowie:

2017:

Sikorski przed sądem na procesie Arabskiego w sprawie lotu do Smoleńska zeznaje, że „sam miał zaproszenie na pokład„. Na pytanie czemu nie przyjął zaproszenia, Sikorski odpowiedział: „nie było zwyczaju mojego towarzyszenia prezydentowi w jego wizytach zagranicznych” i dodał, że nie pamięta swojego kalendarza z tamtych dni.

Sikorski zeznał, że o katastrofie dowiedział się gdy „był u siebie na wsi”, a „nagrania rozmów są w domenie publicznej i pokazują dramatyzm tamtych chwil”. Mecenas Hambura zapytał o awarię skrzynek mailowych w MSZ w dniu katastrofy, ale sąd pytanie uchylił.

2018:

Mistrz dyplomacji o relacjach z USA:

2020:

Sikorski o detalicznym mordercy:

2022:

Inwazja Rosji na Ukrainę.

Pamiętamy.

Tomasz L. był zatrudniony w warszawskim Archiwum Urzędu Stanu Cywilnego.
Okazało się, że mężczyzna był szpiegiem, pracował dla rosyjskiego wywiadu i przekazywał cenne dokumenty. Sikorski oświadczył, że tak naprawdę o wszystkim decydował Antoni Macierewicz i to on działa w interesie rosyjskim. Zapytany o swój podpis pod nominacjami, odparł, że w ten sposób niejako przechytrzył Macierewicza, gdyż zażądał potwierdzenia na piśmie.

W tym samym roku przy okazji afery w Parlamencie Europejskim, wypływa ciekawa sprawa:

Potem pojawia się więcej newsów:

I więcej:

Tak że tego.

Eksplozja Nord Stream:

W tym dniu mogła umknąć jeszcze jedna perełka:

2023:

Wypowiedź Sikorskiego znów szybko wykorzystuje rosyjska propaganda:

Michał Rachoń w filmie „Reset” prezentuje tezy na rozmowy pomiędzy Radosławem Sikorskim a Siergiejem Ławrowem w Moskwie 21 stycznia 2008 roku. „Z takim zestawem tematów szef MSZ pojechał przygotować spotkanie Donalda Tuska z Władimirem Putinem parę dni później”:

„Radosław Sikorski nakazał ukryć w szafie list śp. Lecha Kaczyńskiego do przywódców Europy, popierający NATO-wskie aspiracje Ukrainy i Gruzji. List ukryto, a za chwilę Putin najechał Gruzję” – tak internauci komentują kolejne nowości z serialu dokumentalnego:

Na (prawie) koniec wykopalisko z 2006 roku. Minister obrony narodowej Radosław Sikorski decyduje, że z polskich obiektów wojskowych znikną tabliczki zabraniające robienia zdjęć. Temat w tamtych latach niemal niezauważony, a jeśli – to popierany jako znoszenie głupich zakazów. Jak się państwo obecnie zapatrują na tę sprawę?

Wróćmy do teraźniejszości i świeżynka. Sierpień 2023. Dwa białoruskie śmigłowce prowokacyjnie wlatują w polską przestrzeń powietrzną. Sikorski stwierdza, że należało je zestrzelić:

Odpowiedzmy sobie na pytania:
Kto by na tym zyskał?
Kto już zyskał?

Co ciekawe sam śp. Lech Kaczyński w 2008 roku w programie TVN „Kawa na ławę” stwierdził, że pogłoski jakoby prezydent uważał go za ruskiego agenta, są pomysłem samego Sikorskiego. Zaś po wielu latach Marcin Kędryna w tekście „Nie każdy agent to od razu agent” ze stycznia 2023 przekonuje, że prawda może być banalna:
„Zawsze kiedy ktoś po kolejnym popularnym w Rosji występie Radosława Sikorskiego próbuje mi tłumaczyć, że to rosyjski agent, odpowiadam, że chyba raczej nie. Że pan Radosław nie jest po prostu zbyt lotny”

„Czasami sprawia wrażenie, że jest uzależniony od narkotyków, zwyczajnie naćpany” – taką osobliwą koncepcję miał swego czasu Janusz Palikot.

Nie wszyscy podzielają ten pogląd. Poseł Dominik Tarczyński już we wrześniu 2022 odnosząc się do Radosława Sikorskiego mówił:
„To nie jest tak, że my uważamy, iż jest to jakieś wydarzenie, które nagle się pojawiło (…) Od lat widzimy, ta polityka, te wypowiedzi są prorosyjskie i powstaje pytanie skąd te pieniądze (…) To są dokładne dane, 804 tysiące euro Sikorski zarobił jako europoseł. Chcielibyśmy dostać informację jak to się stało, że polski eurodeputowany jest numerem jeden jeżeli chodzi o najwyższe zarobki”

Rok temu, po emisji dokumentu „Pan z Chobielina”, Onet przeprowadził poranną rozmowę z Jackiem Ozdobą, politykiem Solidarnej Polski, który powiedział:

– Jak to możliwe, że człowiek z takim doświadczeniem nazywany jest rosyjską dezinformacją? On ma zbyt duże doświadczenie. Radosław Sikorski zachowuje się nieracjonalnie. Nie jest idiotą. Uważam, że coś jest nie tak.

– Sikorski jest rosyjskim szpiegiem? – dopytywał Andrzej Gajcy, dziennikarz Onetu

– Takie pytania nie powinny być kierowane do mnie – odpowiedział.

Nasze pytanie brzmi: A czy są w Polsce osoby/instytucje o wystarczających kompetencjach, chęciach i możliwościach, by kierować do nich takie pytania?

Wesprzeć nas można poprzez Patronite

Exit mobile version